Spotkaliście się z sytuacją gdy patrzyliście jak "rodzi" się bloger, jak stara się o każdą subskrypcję ? Codziennie dodaje świetne posty i próbuje przyciągnąć do siebie coraz większą rzeszę czytelników? a gdy osiągnie sukces stanie się jednym z popularniejszych osób internetu zaczyna się lansić po czym dodaje post raz na miesiąc w którym nic ciekawego nie ma. Ja byłam. średnio to fajnie. Swoją subskrybcją podnosiłeś go na duchu miłym komentarzem motywowałeś, a on porostu zbijał na Tobie hajs. Blogerka zaczęła współpracować z kosmiczną ilością film dających ciuszki kupiła iPhone osiągnęła sławę i ma w tyłku blog. Nie obchodzą ją już jej czytelnicy przecież ma nadgryzione jabłko na telefonie. Najbardziej wkurzają obiecanki które mówią ze na pewno będą posty, będą super i wg będzie super. koniec końców pojawia się jeden i cisza..
Oo masakra tacy ludzie!
OdpowiedzUsuńhttp://mina-doimika.blogspot.com/
Jak dla mnie to jedna wielka masakra
OdpowiedzUsuńNie jestem do końca pewna ale chyba też byłam tego światkiem
mój blog-klik
Znam bardzo dużo tego typu osób! Niestety to bardzo smutne, woda sodowa uderzyła im do głowy... Cóż zrobić :)
OdpowiedzUsuńhttp://laucagliata.blogspot.com