środa, 12 listopada 2014

Teatr a film



Wolisz iść do teatru na spektakl, czy do kina  na jakiś film napakowany efektami specjalnymi ?

Ja nie wiem. Jestem zwolennikiem obu form spędzania wolnego czasu. Sądzę ze film nigdy do końca nie wyprze teatru. Dlaczego?

Dzięki temu że widz jest blisko aktorów, widzi ich na żywo, może szybciej i mocniej odczuwać emocje. Biorąc to na chłopski rozum tak jest w filmie utożsamiamy się z bohaterem po dłuższym czasie w przeciwieństwie do teatru. Oczywiście każdy jest inny ale śmiało można powiedzieć że przy najmniej połowa widzów tak ma. Dzięki bliższej więzi z aktorem wyciągamy więcej wniosków ze sztuki teatralnej i kto wie może zmienią nasze życie ?

Teraz małe doświadczenie. Otwórz wyszukiwarkę internetową i wpisz tytuł jakiegoś filmu i dodaj wpadki/śmieszne momenty. Wyskoczył jakiś filmik na YouTube ? jasne że wyskoczył, jeśli nie to wpisz inny. A teraz wpisz ,,sztuki teatralne wpadki". Jakie jest Twoje znalezisko ? Nie ma ? Nie martw się mi też nic się wyskoczyło. Nasuwa się jeden wniosek ze Teatr jest tak dopracowany ze wpadki rzadko się zdarzają, jeśli już się zdarzą nie zauważymy ich dzięki umiejętnościom spontanicznego działania aktorów.

Teatr ma to coś czego film nigdy nie miał, nie ma i nie będzie miał. Zawsze znajdą się zwolennicy przedstawienia oglądanego na żywo na deskach teatru. Znajdą się również przeciwnicy, ale śmiało mogę powiedzieć ze Teatr nigdy nie zginie. Jest już od tysięcy lat i nadal ma się dobrze. Jestem pewna ze tak zostanie.

 

3 komentarze:

  1. Ja uwielbiam teatr, ale niestety bywam tak bardzo rzadko.
    nataliaasworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ja wolę kino :)

    http://mysmilelile.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń